W miniony wtorek 31.07.2018r, około godz. 15.30, podczas prac polowych prowadzonych przy drodze asfaltowej z Reska do Łabunia Wielkiego, zapalił się kombajn. Ściana ognia i tworzące się wiry ogniowe błyskawicznie ogarnęły znaczną część pola, zagrażając drzewostanom położonym w leśnictwie Łabuń Mały.

W akcji uczestniczyły zastępy straży pożarnej m.in. z Łobza, Łosośnicy, Radowa Małego i Reska, a także sprzęt Nadleśnictwa Resko w postaci samochodu patrolowo-gaśniczego oraz ciągnika z pługiem. Do akcji zaangażował się również okoliczny gospodarz, pomagając własnym sprzętem wyorać pasy zaporowe. Ponadto obserwator z punktu alarmowo-dyspozycyjnego Nadleśnictwa Resko wezwał do pomocy dwa samoloty gaśnicze M18B Dromader, będące w dyspozycji Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie. Taka ilość zaangażowanych jednostek pozwala na zobrazowanie wielkości zagrożenia ogniem.

Pogoda była bardzo niesprzyjająca, wiatr powodował, że ogień zaczął szybko się rozprzestrzeniać w kierunku terenów leśnych. W celu zminimalizowania skutków pożaru wyorano pasy zaporowe - chroniąc okoliczne pola i lasy. Współdziałające jednostki straży pożarnej oraz samoloty gaśnicze Lasów Państwowych zdołały szybko zażegnać zagrożenie.

Niezmiernie przykrą sytuacją jest niestety fakt, że wielu przejeżdżających kierowców zatrzymywało się w pobliżu zdarzenia, blokując dojazd aut straży pożarnej. Być może straty byłyby mniejsze…

Niestety kombajn spłonął doszczętnie, w ogniu spłonęło około 10 hektarów ścierniska i zboża, a graniczący z polem drzewostan, należący do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (dawniej „Agencja Nieruchomości Rolnych”), bardzo ucierpiał w wyniku oddziaływania wysokiej temperatury.